Kiedyś to się działo. Górka zimą, a już jak spadł śnieg oblegana była od rana do wieczora. Chodziło się na nią bandami ;) ale nie przeszkadzało nam to w nawiązywaniu nowych przyjaźni... A teraz? Teraz to górki straszą pustką. Nie wiem czy to rodzicom się nie chce iść z dziećmi, czy może to obciach. Naprawdę nie wiem i nie rozumiem. My jednak na przekór nowym, dziwnym czasom będziemy szaleć na sankach, a co!!!! :)
ZAPRASZAMY DO ZABAWY!!!!!!

POZDRAWIAMY !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz